za: Othertees.com |
Byłam, widziałam, zakochałam się w raptorkach, pożałowałam krótkich łapek T-Rexa, i z zadowoleniem zauważyłam, że Chris Pratt zdecydowanie lepiej wygląda jako Indiana Jones wannabe niż Star-Lord... choć tu nie słucha kaset magnetofonowych, a szkoda.
Nie jest możliwym być główną bohaterką tego filmu i przeżyć go w szpilkach. Wybacz, Bryce Dallas Howard, jesteś niewiarygodna, mimo że fryzura lekko Ci się pod koniec psuje.
Nie jest możliwym być głównymi młodocianymi bohaterami tego filmu i przeżyć - sorry chłopcy, przesadziliście.
Nie jest możliwym być widzem tego filmu i nie zobaczyć tych wszystkich wzor(c)ów, schematów i jedynej prawdziwej miłości, co to góry przenosi i przed dinożarłami ratuje, mniej lub bardziej.
Nie jest możliwym być widzem tego filmu i... nie zachwycić się. Bo film jest przerażający, pełen zębów, twardej skóry, ofiar - potencjalnych i rzeczywistych. Najbardziej zaś przeraża to, że zawsze winny jest człowiek, to on mąci i rani, a natura musi pomóc sama - i sobie, i człowiekowi.
Nie będę spoilerować; mimo tego, że to amerykańskie kino i wszyscy wiemy, co za nim idzie - naprawdę warto obejrzeć. Zwłaszcza też dlatego, że amerykańskie kino aktualnie ma większą misję niż TVP (a przynajmniej skuteczniej ją realizuje) i potrafi opowiedzieć o więziach, uczuciach, odpowiedzialności, męstwie, rodzinie, problemach rodzinnych, o tym, co ważne - robiąc film o niesamowitych stworzeniach. A, i polecam IMAX*, bo wtedy dinożarły są "bardziej".
*"Jurassic World" też poleca IMAX, Pandorę, Coca-Colę... i, kto dostrzeże więcej elementów product placement? Na szczęście mało agresywne reklamy ;-)
Na koniec trailery dwóch bajeczek, na które czekam (a niedługo "Star Wars" i zapewne parę innych, cudnych):
-1- "W głowie się nie mieści", Pixar 2015
- 2 - "The Secret Life Of Pets" ...dopiero 2016
Indi+Krokodyl Dundee+Jack Colton... z którego roku ten film? Bo wygląda mi na stare, dobre Kino Nowej Przygody! Minus za obcasy, trzeba było jak w reklamie Mentosów je oderwać, plus za wykorzystanie ich malowniczości w scenie wabienia T-Rexa. A co do dzieci - a indianojonesowki Short Round? I wszystkie dzieci, które przeżyły w poprzednich częściach? PP? Ajfony i... ludzie, zamiast dzwonić i wabić tym dinusie, piszcie SMSy - zawsze to powtarzam!
OdpowiedzUsuńO, właśnie, zapomniałam napisać o Mentosach :-)
OdpowiedzUsuńja do tej dwójki jeszcze dorzucam
OdpowiedzUsuńnastępnego chcieja - "Mały Książę"
Też chcę (w momencie pisania notki nie wiedziałam, że robią), chociaż boję się, że go zepsują... ale nie jestem doń przywiązana AŻ TAK, więc ze spokojem obejrzę :)
Usuń